Mały 9 miesięczny Dominik dostał w prezencie od cioci śliczną czapkę. Problem jednak w tym, że mimo zachwytów czapka nie zakrywa uszu. "Jaki to ma sens?" spytała mnie jego mama Ania. Szybko ją uspokoiłam, że to nie problem i pokazałam jak łatwo dorobi śliczne pluszowe i ciepłe uszka.
Do takich projektów, które są noszone na codzień i często prane potrzebne są materiały dobrego gatunku. W końcu nasza praca nie może pójść na marne.
Do dziecięcej czapeczki takich materiałów potrzeba naprawdę niewiele.
Wystarczyły:
- kawałek pasującego kolorem filcu dekoracyjnego z wełną
- kawałek mięciutkiego pluszu by było cieplej i milej w uszka
- sznurek wykonany z paska 100% bawełny
- igła, nitka, nożyczki i do dzieła!
- Wymierz i zaznacz na filcu rozmiar doszywanych "uszek" (będzie on różny w zależności od kształtu czapki i jej rozmiaru).
- Taki sam odpowiadający kawałek będziesz potrzebować wyciąć z pluszu. Wycinaj wszystkie kształty o 0,5cm większe by było miejsce na szycie.
- Z 2cm paska bawełny zrób teraz sznurki do wiązania pod szyją.
- Po prostu przeprasuj go zaginając najpierw oba długie boki do środka (po to by "schować" boki tkaniny), a potem jeszcze na pół. Zszyj na maszynie długi bok (jak na zdjęciu)
- Już możemy spinać wszystkie części pluszowych uszek razem.
- Filc dekoracyjny i plusz przyłóż do siebie prawymi stronami. W środku umieść sznurek (tak, by po zszyciu i wywinięciu był on skierowany w dobrą stronę).
- Zszyj wszystko razem (tak ja na zdjęciu) i wywiń na prawą stronę.
- Nasza czapeczka miała podszewkę, więc trochę ją rozprułam i wszyłam ręcznie uszka w środek. Wygląda jakby taka wyszła ze sklepu :).
A efekt? W uszka miło i cieplutko!
P.S: Wszystkie potrzebne do tego projektu materiały znajdziecie na
sklepie
Kreatywnego Dnia!
Julita